Kolejowa Noc Muzeów

Trzy pociągi: ze Szczecina, Kołobrzegu i z gminy Rewal przywiozły uczestników imprezy Nocny Pociąg do Muzeum, która już po raz czwarty odbyła się w przestrzeni Wystawy Nadmorskich Kolei Dojazdowych i zaplecza Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej w Gryficach. Wydarzenie, odbywające się pod patronatem Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego - Olgierda Geblewicza, Burmistrza Gryfic -Andrzeja Szczygła oraz Wójta Gminy Rewal - Konstantego Tomasza Oświęcimskiego, zorganizowane zostało w ramach Europejskiej Nocy Muzeów przez Muzeum Narodowe w Szczecinie, Nadmorską Kolej Wąskotorową oraz Gryficki Dom Kultury.

Przelotne burze w sobotnie popołudnie nie zniechęciły uczestników Nocy w Muzeów w Gryficach, którzy tłumnie odwiedzili Wystawę Pomorskich Kolei Dojazdowych w Gryficach. Impreza rozpoczęła się o godz. 17: 00, ale oficjalne otwarcie nastąpiło dopiero po dotarciu ostatniego pociągu z uczestnikami, który wjechał na stację w Gryficach tuż przed godz. 20:00. Na gryfickim dworcu pasażerów pociągu z Kołobrzegu tradycyjnie powitała Młodzieżowa Orkiestra Dęta "Red Swing Low" oraz tancerki z Zespołu Piosenki i Ruchu "Tarantule" z Gryfickiego Domu Kultury. Po przybyciu do skansenu orkiestra dęta pod dyrekcją Krzysztofa Malickiego zaprezentowała się w kilku popularnych utworach muzycznych, zaaranżowanych na instrumenty dęte. Następnie na scenie pojawił się duet gitarowy 2ManARMY, w składzie: Paweł Urbaniak i Łukasz Szulborski. Muzycy zaprezentowali kilka rockowych coverów we własnych aranżacjach akustycznych, wśród których szczególną uwagę publiczności przykuł utwór "Biały Miś", wykonany w stylu grupy Metalica. Jak co roku dużym zainteresowaniem cieszyło się zaplecze Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej, gdzie można było zobaczyć nie tylko elementy zabytkowego taboru kolejowego, ale również obejrzeć sprzęt, wykorzystywany na co dzień przy serwisie wąskotorówki.  Największą jednak popularnością cieszyły się przejażdżki drezyną oraz miniaturowym pociągiem, który dotarł na imprezę z Parku Miniatur i Kolejek w Dziwnowie.

 Na zakończenie programu na scenie pojawił się duet gitarowy After Blues, od lat związany z gryficką Nocą Muzeów. Szczecińscy muzycy: Leszek Piłat  i Waldemar Baranowski, oprócz tego, że grają na gitarach i śpiewają, równocześnie obsługują stopami instrumenty perkusyjne, uzyskując w ten sposób pełne, bluesowe brzmienie. Zespół wystąpił w recitalu, złożonym z własnych kompozycji oraz w aranżacjach standardów bluesowych, perfekcyjnie wpisujących się w atmosferę gryfickiego skansenu. Całość dopełniła perfekcyjna iluminacja świetlna, która tuż po zapadnięciu zmroku w magiczny sposób wydobyła piękno zabytkowych lokomotyw, wykorzystywanych przed laty przez Gryfickie Koleje Dojazdowe.

Organizatorzy dziękują wszystkim osobom i instytucjom za pomoc przy organizacji imprezy oraz Przewozom Regionalnym POLREGIO, za uruchomienie pociągów specjalnych ze Szczecina i Kołobrzegu.